Choroba dekompresyjna nurków rekraacyjnych part. 3
Jak już wcześniej deklarowałem,
jestem wiernym czytelnikiem Nuras Info. Od jakiegoś czasu pewien Autor pragnie
za wszelką cenę dowieść, że nurkowanie rekraacyjne prowadzi do autodestrukcji
osób je uprawiających.
Dziś
miałem, wątpliwą przyjemność, przeczytania kolejnych wynurzeń Autora jako
trzeci odcinek traktujący o chorobie dekompresyjnej nurów rekraacyjnych. Sama
zbitka jest chora bowiem wyszło na to, że na chorobę dekompresyjną zapadają
nurkowie rekraacyjni a „inni” – nie.
W
prawdzie Autor był uprzejmy przebąknąć coś o minimum deco – po mojej ostatniej
ripoście. A nawet załączył wykres – szkoda tylko, że ten wykres jest do du..py
ponieważ nie uwzględnia „transferu” pomiędzy przystankami. Nie wspomnę już o
tym, że ja pierwszy przystanek ustawiłbym na 18 m a nie na 15 (przy nurkowaniu
na 30 m). Autor poszukał czegoś w necie, znalazł co znalazł i błysnął.
Cała
reszta wywodu oparta jest na dywagacji co by było gdyby było. Autor na siłę
próbuje dowieść swoich tez z poprzednich artykułów. Pisze o karach w postaci
skrócenia limitów NDL, pisze że komputery korzystające z RGBM nie analizują tego
co faktycznie robi nurek a w końcowej fazie wskazuje, że przerwa powierzchniowa
nie powinna być krótsza od 2-4 h.
I
tu dokonał odkrycia – gratuluję.
Ostatni
akapit jest rewelacyjny. Dotyczy wynurzeń awaryjnych. Wprawdzie Autor nie był
uprzejmy napisać czy chodzi mu o wynurzenie awaryjne kontrolowane czy też nie ale
pozwolił sobie stwierdzić, że:
„Czasem nurkowie rekreacyjni
niezbyt dobrze panują nad swoim sprzętem co może skończyć się tym, że
nieopanowana pływalność wyrzuci ich na powierzchnię albo też zagapią się i
zużyją cały zapas gazu co zmusi ich do awaryjnego szybkiego wynurzenia”
Panie
Pawle instruktorze Poręba, nurkowie, którzy nie panują nad swoim sprzętem nie
otrzymują licencji i nie są nurkami jakimikolwiek. Być może w Pana systemie
szkolenia jest inaczej.
Jeśli
tak, życzę Panu i osobom z Panem nurkującym tyle samo szczęśliwych zanurzeń co
i wynurzeń.
Pozdrawiam
Aleksander