sobota, 22 lutego 2014


Święte oburzenie i więźniowie Azkabanu

Tak się działo w „Państwie Duńskim”, iż w dniu dwudziestym drugim miesiąca drugiego roku Pańskiego 2014 Panowie i Władcy – abdykowali. Oj, będzie się teraz działo w podwodnym Królestwie. Całe watahy nurków od gotowania, ścigane przez nurków z prawego łoża nurkujących po wszech wodach Królestwa się przewalają. A trzeba wiedzieć, że miłościwi Panowie w ryzach brać trzymali a bez ich obecności zamęt i chaos powstał.

Tak mogłoby być gdyby nie jeden szczegół – poddani nie są idiotami, parchami, głupkami. Wśród poddanych jest wielu inżynierów, lekarzy, prawników – co najważniejsze – wielu, którym nurkowanie po prostu sprawia przyjemność. Nie są tym ludziom potrzebni wszystkowiedzący mentorzy mający odpowiedź na każde pytanie i obecni w każdym wątku każdego forum nurkowego.

Według literatury przedmiotu Azkaban to magiczne więzienie do, którego wysyłani są czarodzieje i czarownice, którzy łamią prawa czarodziejów i zostają skazani na karę pozbawienia wolności lub śmierci – są pilnowani przez Dementorów.

Azkaban znajduje się na środku Morza Północnego co sprawia jeszcze większe trudności w ucieczce  z tego miejsca – tak mógł uważać Syriusz Black. Ale dla naszych zesłańców to nie problem. Wszak nurkami są najwyższej klasy a więc wody Morza Północnego to pestka.

Wracając na ziemię: mam nadzieję, że Panowie zrozumieli w czym jest problem. Mam również nadzieję, że uciekając z nurkowego Azkabanu będą potrafili postąpić jak prawdziwi nurkowie a co ważniejsze…ludzie.

Kibicuję Wam Panowie  
Zupełnie inaczej chciałem zacząć pisanie na swoim blogu. Niestety rzeczywistość pisze własne scenariusze. Może tak ma być?
Tak czy owak załączam wstępniaka - jutro uczciwa robota redaktorska czyli test GoPro.
Zapraszam :-)